Po raz kolejny postanawiasz zacząć się odchudzać? Tylko dlaczego dotychczasowe próby schudnięcia nie dały trwałych efektów? Odpowiedź możesz znaleźć poniżej – oto 5 rzeczy, przez które nie możesz schudnąć.
Oczywiście mogą istnieć jeszcze inne czynniki, przez które nie możesz schudnąć. Jednak te pięć punktów, które wymieniamy, to jedne z najczęstszych powodów niepowodzenia w odchudzaniu, z których wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy.
Gęstość kaloryczna – co to jest?
1) Jesz produkty o dużej GĘSTOŚCI ENERGETYCZNEJ
Cały talerz sałatki może mieć mało kalorii, a jeden kęs batonika ma ich dużo. Dlaczego? Chodzi o gęstość energetyczną produktów. Chcesz schudnąć? W takim razie wybieraj więcej takich produktów, które są duże objętościowo, a mają mało kalorii. Natomiast jedzenie, które już w małej ilości ma dużo kalorii, niech trafia na twój talerz jedynie od czasu do czasu.
➡ Co więc konkretnie wybierać? Jakie produkty mają niską gęstość kaloryczną? Przede wszystkim warzywa, owoce i większość zup – zjesz ich objętościowo dużo i to zapełni żołądek.
➡ A czego unikać, jeśli chcesz jeść produkty o niskiej gęstości kalorycznej? Chipsów, tradycyjnych słodyczy i ciast, ale też orzechów, no i tłuszczów: masło, oleje, różne sosy, np. majonez – to wszystko ma dużą gęstość energetyczną To oznacza, że zjesz ich mało, więc żołądek będzie pusty, zaś kalorii przyswoisz mnóstwo.
Alkohol – przez niego nie możesz schudnąć
2) Pijesz ALKOHOL
Alkohol to prawdziwa bomba kaloryczna! Alkohol ma prawie dwa razy więcej kalorii niż cukier: 1 g czystego alkoholu to 7 kcal.
Nie dość, że alkohol sam w sobie ma naprawdę dużo kalorii, to jeszcze pijąc go, stopniowo tracimy czujność i często… umiar.
Wiedziałeś, że wypicie na przykład kufla ciemnego piwa dostarcza ci tyle kalorii co zjedzenie ćwiartki pizzy⁉ – aż 340 kcal.
Zdrowa żywność może być pułapką
3) Wpadasz w PUŁAPKĘ „ZDROWEJ ŻYWNOŚCI”
Wybierasz zdrowe produkty, bo dbasz o sylwetkę? I dobrze, ale… jest jedna pułapka: Od jedzenia zdrowej żywności się nie chudnie. Chudnie się od ujemnego bilansu kalorii. Jeśli jesz zbyt dużo – niezależnie, czy to zdrowe rzeczy czy nie – to tyjesz.
Uważaj też na tzw. „zdrową żywność”. Pozory mogą mylić. To, co wydaje się dobrym wyborem, może wcale takim nie być… Chodzi na przykład o produkty z „fit” w nazwie, sklepowe zielone smoothie, chleb z ziarnami, chipsy pieczone zamiast smażonych – one mogą, ale nie muszą być zdrowsze i mniej kaloryczne. Dlatego tak ważne jest, żeby oprócz chwytliwej nazwy przeczytać również skład produktu i tabelę z wartościami odżywczymi na etykiecie.
Woda to podstawa
4) Pijesz za mało WODY
Woda to podstawa. To ona powinna stanowić główne źródło płynów w diecie, a nie soki czy napoje.
Woda ma 0 kcal i pomaga zapełnić żołądek, dzięki czemu szybciej czujesz sytość. Zaś odwodnienie powoduje, że ciało „puchnie”. Jak to możliwe? Kiedy Twój organizm otrzymuje za mało wody, zaczyna ją magazynować.
Nasza rada: Na kwadrans przed każdym posiłkiem wypij szklankę wody. Dzięki temu zjesz mniej.
Gdzie szukać motywacji?
5) Za szybko się PODDAJESZ
Kiedy zabieramy się za odchudzanie, chcemy widzieć efekty od razu. To normalne. Ale niestety niemożliwe. Dlatego z góry ustal sobie, że odchudzanie będzie procesem długofalowym, a nie sprintem.
Stawiaj sobie małe cele, a nie rzucaj się od razu na głęboką wodę. Dokonuj zmian związanych z odżywianiem i aktywnością fizyczną stopniowo, a nie próbuj zmieniać wszystkiego na raz. Wtedy masz większą szansę powodzenia.
No i nie poddawaj się po pierwszym potknięciu. To normalne, że po tym, jak waga spadnie, później może trochę podskoczyć. To również normalne, że czasem zjesz pączka, nawet kiedy się odchudzasz. A więc: żadnych wyrzutów sumienia z powodu zjedzenia czegoś lub niepójścia na trening! To nie znaczy, że wszystko zmarnowane. Wręcz przeciwnie – to wszystko należy do procesu odchudzania i jest potrzebne.
➡ W Twojej drodze do schudnięcia pomoże Ci też nasz e-book „10 kroków do szczupłej sylwetki”
➡ Zajrzyj też po pomoc do książek z serii „Dieta bez diety”.