0,00 zł

Brak produktów w koszyku.

Strona głównaTestyTEST - Żywność21 karm dla kotów w teście

21 karm dla kotów w teście

Opublikowano:

Autopromocja

spot_img

TEST KARMY DLA KOTÓW: Zwierzę domowe to dla wielu równoprawny członek rodziny. O jego zdrowie dbamy, jak o własne. Dlatego chcemy podawać mu jak najsmaczniejsze i – co ważne – jak najzdrowsze posiłki. Która karma dostępna w sklepach będzie najlepszym wyborem?

Wybór karm dla naszych czworonożnych przyjaciół jest coraz większy. Karma sucha, karma mokra, różnorodność składników, wielość zastosowań – producenci umożliwiają nam rozpieszczanie naszych domowych zwierząt. Gotowe karmy wydają się stanowić ważne źródło pokarmu, ponieważ – jak słyszymy w reklamach i czytamy na opakowaniach – są prawidłowo zbilansowane i pokrywają wszystkie potrzeby bytowe zwierząt domowych. Czy te zapewnienia przekładają się jednak na rzeczywistość? – Przedsiębiorcy zajmujący się wytwarzaniem i sprzedażą karm nie przykładają należytej wagi do przestrzegania przepisów regulujących oznakowanie i obrót tymi produktami – twierdzą przedstawiciele Inspekcji Handlowej, która w drugim kwartale 2008 r. przeprowadziła kontrolę karm dla zwierząt domowych. Nieciekawy był też wynik testu karmy dla kotów, który we wrześniu opublikowała niemiecka Fundacja Warentest. Badania karm mokrych i suchych pokazały, że piętą achillesową tych produktów jest ich oznakowanie: producenci często nie informują konsumenta o dokładnym składzie karmy, mimo że mają taki obowiązek. Na brak informacji o zawartości składników pokarmowych zwróciła zresztą uwagę również Inspekcja Handlowa. Niemiecki test pokazał ponadto, że kilka produktów miało też niewłaściwy skład pod względem odżywczo-fizjologicznym. Dotyczyło to jednak tylko niektórych marek karmy mokrej. Wszystkie suche produkty z testu miały za to bardzo dobrą jakość odżywczo-fizjologiczną.

O czym nie informują producenci?

Na jakie uchybienia zwróciła natomiast uwagę Inspekcja Handlowa po swojej kontroli na rynku polskim? Oznakowanie najczęściej kwestionowano z uwagi na brak określenia rodzaju produktu – brakowało po prostu informacji, czy mamy do czynienia z mieszanką pełnoporcjową, czyli taką, która dzięki swojemu składowi jest wystarczająca do zaspokojenia dziennych potrzeb żywieniowych czy też z uzupełniającą – przeznaczoną do stosowania wraz z innymi paszami. – Konsumenci mogli być pozbawieni istotnej wskazówki, co do racjonalnego, właściwie zbilansowanego żywienia zwierząt – kwituje Inspekcja Handlowa.

Ale to nie wszystkie problemy, na jakie mogą natknąć się właściciele zwierząt wybierający dla nich karmę. Okazało się, że na opakowaniach bądź na dołączonych do nich etykietach brakowało między innymi również sposobu stosowania uwzględniającego przeznaczenie karmy, określenia wieku zwierzęcia, dla którego jest przeznaczona, okresu trwałości, daty produkcji lub numeru serii, zawartości witamin i substancji czynnych. Kontrolerzy ujawnili też stosowanie nieprawidłowych określeń rodzaju mieszanki paszowej typu „pełnowartościowa dieta”, „kompletny pokarm”, „pełnowartościowe pożywienie”, „mokra pełnowartościowa karma”, zamiast „karma pełnoporcjowa”. W jednym przypadku podana nazwa była z kolei nieadekwatna do składu: w „Makaronie błyskawicznym dla psa z mięsem i warzywami” w wykazie składników nie wymieniono mięsa i warzyw. Jeśli do tego dodać fakt, że na części opakowań nie znajdziemy informacji w języku polskim, a dwie partie karmy dla psów w swoich nazwach zawierały liczne błędy ortograficzne (np. napisy „wątrubka” zamiast „wątróbka”), to będziemy mieli już pełen obraz oznakowania tego typu produktów.

Idealna receptura

W idealnej karmie powinny znajdować się wszystkie niezbędne dla zdrowia zwierzaka składniki i to w ilościach ani nie za małych, ani nie za dużych. Pożywienie na przykład kota powinno być bogate w białko i aminokwasy oraz w tłuszcz. Mniejszy udział w karmie musi muszą mieć węglowodany, składniki mineralne i witaminy. Nie tylko ilość każdego ze składników powinna się zgadzać, ale – co nie mniej istotne – muszą być one połączone w odpowiednim stosunku. Tylko taka karma zapewni kotu zdrowie i prawidłowe funkcjonowanie jego organizmu. Trzy puszki karmy dla kotów przebadane przez Fundację Warentest nie spełniają jednak tego warunku. Wśród nich znajduje się dostępny na polskim rynku Almo Nature oceniony pod względem jakości odżywczo-fizjologicznej niedostatecznie. Karma Miamor ma niewiele lepszą jakość odżywczo-fizjologiczną – otrzymała za ten parametr ocenę mierną.

Czego potrzebuje kot?

Do prawidłowej przemiany materii kot potrzebuje dużo białka. Niezbędne są mu też tłuszcze, które dostarczają energii. Tłuszcze spełniają ponadto rolę czysto smakową, bo kot, jak wiadomo własnymi drogami chadza, i również w kwestii kulinarnej ma swoje specyficzne upodobania. Tłuszcz zawarty w karmie służy też jako nośnik dla witamin, które się w nim rozpuszczają, a także zawiera niezbędny dla kociego organizmu aminokwas – kwas arachidonowy. Równie ważne miejsce w diecie kota powinien mieć inny aminokwas – arginina, a także tauryna. To białkowy budulec, który występuje tylko w tkankach zwierzęcych, lecz organizm kota nie produkuje go w wystarczających ilościach. Dlatego też taurynę kot musi pobierać wraz z pożywieniem. Jej niedobór utrzymujący się przez dłuższy czas może skutkować utratą wzroku, zaburzeniami układu rozrodczego, chorobami serca, a nawet uszkodzeniami mózgu u młodych.

Ważne, aby w karmie znalazła się też witamina A, bo kot nie potrafi wytworzyć jej z beta-karotenu. Wszystkie produkty z testu zawierały wystarczającą ilość witaminy A. Pamiętajmy, że z witaminą A nie można jednak przesadzać. Właściciele młodych kotków nie powinni podawać im zbyt często wątróbki bogatej w tę witaminę. Jej nadmiar może prowadzić do sztywności kręgosłupa w części piersiowej i szyjnej.

Poskromić apetyt

Z jedzeniem koty nie powinny przesadzać, podobnie jak ludzie. Problem otyłości nie dotyczy bowiem tylko człowieka, ale również jego czworonożnego przyjaciela. Chcąc jak najlepiej dla swojego pupila podajemy mu często więcej smakołyków, niż zwierzę potrzebuje. A to błąd. Dorosły kot ważący 4 kg, o lekkiej nadwadze, potrzebuje dziennie jedynie około 230 kcal. Badacze przeprowadzający test sprawdzili, jak się ma wartość energetyczna testowanych produktów w stosunku do tej właśnie dawki. Okazało się, że często producenci zalecają podawanie kotom zbyt dużych porcji. Nie biorą też pod uwagę faktu, że koty często zaczynają tyć po wykastrowaniu, więc wtedy powinny jeść mniej.

Wina leży jednak również po stronie właścicieli zwierząt – to oni powinni w porę zauważyć, kiedy ich kot zaczyna sylwetką przypominać Garfielda. A zbyt dużo sadełka pod futerkiem oznacza zwiększone ryzyko cukrzycy, chorób serca i problemów ze stawami. Aby temu zapobiec, wystarczy zmniejszyć nieco porcje podawane kotu. Zwierzę nie powinno jednak głodować. Głodówka może u otyłego kota doprowadzić do zagrażającego życiu uszkodzenia wątroby.

Przedstawiamy karmy z testu dostępne na rynku polskim i ich oceny

KARMA MOKRA

IAMS Adult 1+ kurczak
3,59 zł/100 g
bardzo dobra (5,0)
Dobrze dobrany skład w pełni pokrywający zapotrzebowanie kota na wszystkie składniki odżywcze. Bardzo dobre oznakowanie z właściwymi zaleceniami dawkowania. Jedyny minus to wysoka cena.
Animoda Vom Feinsten Classic z kurczakiem + cielęcina
3,12 zł/100 g
bardzo dobra (4,9)
Dobrze dobrany i wyważony skład. Zalecenia podane na opakowaniu oceniono na czwórkę. Cena stosunkowo wysoka.
Yarrah Bio Pâté
5,70 zł/400 g
bardzo dobra (4,7)
Dobrze dobrany i wyważony skład. Oznakowanie ocenione jedynie dostatecznie. W przeliczeniu na 100 g (1,43 zł) to najtańszy produkt wśród wszystkich z oceną bardzo dobrą.
Gourmet Gold Wołowina i kurczak
2,80 zł/85 g
bardzo dobra (4,5)
Dobrze dobrany i wyważony skład. Oznakowanie jedynie dostateczne. To karma stosunkowo droga.
Rossmann / Winston Kaczka z wątróbką
2,48 zł/100 g
dobra (4,3)
Stosunek wapnia do fosforu znajduje się poniżej wartości optymalnej, dlatego nota za jakość odżywczo-fizjologiczną została obniżona o jeden stopień – do czwórki. Zalecenia producenta co do dawkowania oceniono również na poziomie dobrym.
Hill’s Science Plan Kurczak
3,70 zł/100 g
dostateczna (3,2)
Dobrze dobrany i wyważony skład – stąd bardzo dobrze oceniona jakość odżywczo-fizjologiczna. Zalecenia dawkowania niestety niedostateczne – podana dawka jest zbyt duża.
Felix Indyk i kurczak
5,20 zł/400 g
dostateczna (3,0)
Zbyt wysoka zawartość fosforu i sodu, lecz jeszcze nadająca się dla kota. Stąd obniżona ocena za jakość odżywczo-fizjologiczną do dostatecznej. Zalecenia producenta co do dawkowania karmy okazały się jedynie mierne.
Sheba Kawałki indyka w jasnym sosie
3,09 zł/100 g
dostateczna (2,7)
Niewystarczająco pokrywa zapotrzebowanie kota na potas, dlatego ocenę za jakość odżywczo-fizjologiczną obniżono o jedną notę do dobrej. Zalecenia producenta co do dawkowania karmy zbyt wysokie, stąd ocenione niedostatecznie.
Whiskas Cielęcina i indyk
3,90 zł/400 g
dostateczna (2,7)
Stosunek wapnia do fosforu znajduje się poniżej wartości optymalnej, dlatego nota za jakość odżywczo-fizjologiczną została obniżona o jeden stopień – do czwórki. Zalecenia producenta co do dawkowania karmy zbyt wysokie, dlatego też oznakowanie oceniono niedostatecznie.
Kitekat z kurczakiem w sosie
3,10 zł/400 g
dostateczna (2,6)
Zbyt wysoka zawartość fosforu, lecz jeszcze nadająca się dla kota. Zalecenia producenta co do dawkowania karmy zbyt wysokie, dlatego też oznakowanie oceniono niedostatecznie.
Bozita Kurza wątróbka w galarecie
5,50 zł/370 g
mierna (2,1)
Zbyt wysoka zawartość fosforu i sodu, lecz jeszcze nadająca się dla kota. Jakość odżywczo-fizjologiczną eksperci ocenili na poziomie dostatecznym. Brak jakichkolwiek zaleceń odnośnie ilości dawkowania, a zatem oznakowanie oceniono niedostatecznie.
Miamor Kurczak w galarecie
2,25 zł/100 g
mierna (2,0)
Zbyt wysoka zawartość fosforu i sodu, lecz jeszcze nadająca się dla kota. Stosunek wapnia do fosforu znajduje się poniżej wartości optymalnej. W związku z tymi uchybieniami jakość odżywczo-fizjologiczna karmy mogła być tylko mierna. Producent zaleca podawanie zbyt dużych dawek, a zatem ocena oznakowania to czwórka.
Almo Nature Tuńczyk z kurczakiem
3,90 zł/70 g
niedostateczna (1,0)
Długotrwałe żywienie kota tą karmą nie wyjdzie mu na zdrowie. Karma nie zawiera wapnia potrzebnego kościom, ma za mało kwasu linolowego, żelaza i cynku. Stosunek wapnia do fosforu jest daleki od optymalnego. Niedostatecznie oceniono deklarację na produkcie oraz jakość odżywczo-fizjologiczną. Cena tego produktu wypada stosunkowo dość wysoko w porównaniu z innymi.

KARMA SUCHA

Schnucki Drób
5,90 zł/1 kg
bardzo dobra (4,8)
W pełni porywa zapotrzebowanie kota na składniki odżywcze. Dobrze wyważony stosunek poszczególnych składników. Wszystkie badane parametry oceniono na piątki. Najtańsza sucha karma wśród najlepszych.
Hill’s Science Plan Adult z kurczakiem
12,60 zł/400 g
bardzo dobra (4,8)
W pełni porywa zapotrzebowanie kota na składniki odżywcze. Dobrze wyważony stosunek poszczególnych składników. Wszystkie badane parametry oceniono na piątki. Jedyny minus to stosunkowo wysoka cena.
Felix z drobiem
13 zł/1 kg
bardzo dobra (4,7)
W pełni porywa zapotrzebowanie kota na składniki odżywcze. Dobrze wyważony stosunek poszczególnych składników. Jakość odżywczo-fizjologiczna została więc oceniona na piątkę. Oznakowanie natomiast – na czwórkę ze względu na nieoptymalne zalecenia dawkowania.
Purina One Adult Kurczak i ryż
12,30 zł/800 g
bardzo dobra (4,7)
W pełni porywa zapotrzebowanie kota na składniki odżywcze. Dobrze wyważony stosunek poszczególnych składników. Jakość odżywczo-fizjologiczna została więc oceniona na piątkę. Oznakowanie natomiast – na czwórkę.
Royal Canin Fit Feline Health Nutrition 32
19 zł/400 g
bardzo dobra (4,7)
W pełni porywa zapotrzebowanie kota na składniki odżywcze. Dobrze wyważony stosunek poszczególnych składników. Jakość odżywczo-fizjologiczna została więc oceniona na piątkę. Minusem jest wysoka cena karmy.
Kitekat z kurczakiem, indykiem i warzywami
3,92 zł/400 g
dostateczna (3,2)
W pełni porywa zapotrzebowanie kota na składniki odżywcze. Dobrze wyważony stosunek poszczególnych składników. Za duża zalecana dawka spowodowała obniżenie oceny za oznakowanie do niedostatecznej, natomiast oceny końcowej – do dostatecznej. Stosunkowo niska cena.
Whiskas z kurczakiem
3,99 zł/300 g
dostateczna (3,2)
W pełni porywa zapotrzebowanie kota na składniki odżywcze. Dobrze wyważony stosunek poszczególnych składników. Za duża zalecana dawka spowodowała obniżenie oceny za oznakowanie do niedostatecznej, natomiast oceny końcowej – do dostatecznej.
IAMS Adult 1+ z kurczakiem
12 zł/300 g
dostateczna (3,1)
W pełni porywa zapotrzebowanie kota na składniki odżywcze. Dobrze wyważony stosunek poszczególnych składników. Jednak zalecana dawka jest w części zbyt niska, dlatego eksperci przyznali ocenę niedostateczną za oznakowanie, co obniżyło ocenę końcową. Jakość odżywczo-fizjologiczna jest natomiast bardzo dobra.

Najnowsze Artykuły

WIĘCEJ PODOBNYCH

Zbadaliśmy pestycydy w pomidorach z Lidla i Biedronki

Po teście jabłek kolej na pomidory. Okazuje się, że one również zawierają pozostałości pestycydów....

Jabłka z Lidla gorsze niż z Biedronki

Fundacja Pro-Test wykryła aż dziewięć różnych pestycydów w jabłkach z Lidla. W jabłkach z...

Test słuchawek: Od ucha do ucha

14 SŁUCHAWEK NAUSZNYCH W TEŚCIE: Test słuchawek wyłonił najlepsze modele. Okazuje się, że za...