Codzienny prysznic oznacza, że na twarz spada nam deszcz mikroorganizmów, z których część może być groźna dla zdrowia. O wynikach najnowszych badań informuje ostatni numer „Proceedings of the National Academy of Science”.
Naukowcy z amerykańskiego University of Colorado w Boulder sięgnęli ostatnio po nowoczesne metody badawcze i przeanalizowali słuchawki prysznicowe z domów i apartamentów w dziewięciu miastach USA, między innymi w Nowym Jorku, Chicago i Denver.
– Okazało się, że w około jednej trzeciej tych sprzętów gromadzi się mnóstwo bakterii Mycobacterium avium, która wywołuje choroby płuc. Mikroorganizm ten atakuje ludzi z osłabionym układem odpornościowym, a na zakażenie podatne są między innymi kobiety w ciąży, osoby starsze oraz rekonwalescenci. Do objawów chorób wywoływanych przez tę bakterię należą: poczucie zmęczenia, uporczywy i suchy kaszel, płytki oddech, osłabienie i ogólne, złe samopoczucie – poinformował kierownik tych badań, Norman Pace.
Nikogo nie zdziwiło, że w wodzie miejskiej znalazły się bakterie chorobotwórcze – dodał Pace. Okazało się jednak, że niektóre M. avium i pokrewne im, chorobotwórcze bakterie tworzyły wewnątrz głowic pryszniców duże skupiska – było ich tam ponad sto razy więcej, niż w wodzie bieżącej z ujęć miejskich. – Kiedy przy pierwszym odkręceniu prysznica moczysz twarz, prawdopodobnie wylewasz na siebie dużą ilość Mycobacterium avium, co może nie być zbyt zdrowe – powiedział.
– Odkręcenie kurków prysznica powoduje rozpryskiwanie kropelek wody pełnych mikroorganizmów. Patogeny rozpraszają się po całej kabinie, a wtedy łatwo jest je wdychać do najbardziej odległych części płuc – podkreślał badacz.
– W każdym metrze sześciennym domowego powietrza unosi się zwykle około miliona bakterii. Metr sześcienny miejskiej wody z kranu zawiera ich przeciętnie około 10 mln – zauważa Pace. Czy więc branie prysznica może być groźne dla zdrowia?
– Prawdopodobnie nie, o ile twój układ odpornościowy nie doznał ostatnio jakiegoś uszczerbku – uspokaja Pace. Jak dodaje, pod względem higieny mikrobiologicznej, o wiele lepsze od plastikowych są słuchawki prysznicowe z metalu.
[naukawpolsce.pap.pl]