Każda, nawet tania linia lotnicza w UE, powinna zwrócić pieniądze za bilet w przypadku anulowania lotu z powodu pyłów wulkanicznych, lub, jeśli pasażer się zgodzi, zaoferować mu inny lot w alternatywnym terminie – przypomniała dziś Komisja Europejska.
– Unijne prawa pasażerów stosują się do wszystkich europejskich linii lotniczych, a także linii lotniczych z państw trzecich, o ile lot miał rozpocząć się na terenie UE – przypomniała na dzisiejszej konferencji prasowej rzeczniczka KE, Helen Kearns. Zatem, przykładowo, pasażera, któremu anulowano lot z Paryża do USA amerykańskimi liniami również chroni prawo Unii Europejskiej. Obejmuje one także pasażerów tzw. tanich linii lotniczych w UE.
– Musimy zachęcić pasażerów do egzekwowania swych praw wobec linii lotniczych, które anulowały loty – zaapelowała rzeczniczka KE. Przypomniała, że w takiej sytuacji każdy pasażer, który zwróci się do przewoźnika, ma prawo wyboru między zwrotem kosztów biletu lub otrzymaniem nowego biletu do docelowego miejsca podróży w innym terminie. Ponadto linie lotnicze są zobowiązane do udzielenia wszelkich informacji na temat praw pasażerów, rozwoju sytuacji i ewentualnych dalszych opóźnieniach. Pasażerom przysługuje też prawo do posiłku, napojów albo hotelu w razie konieczności.
Dziś z powodu przesuwającej się po wybuchu wulkanu na Islandii chmury pyłów wulkanicznych zamknięto około 60% przestrzeni powietrznej nad Europą. Anulowano 5000 lotów, które miały odbyć się nad Europą. Nie działają też wszystkie lotniska w Polsce. Pyły stwarzają bowiem zagrożenie dla ruchu powietrznego. Mogą zatrzymać silniki lecących samolotów. Dlatego tysiące europejskich pasażerów musi zrezygnować z podróży lotniczych.
– Chmura wulkanicznych pyłów jest bardzo znaczącym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lotów – oświadczył już w czwartek unijny komisarz ds. transportu Siim Kallas. – Ale nawet w tych wyjątkowych okolicznościach prawa pasażerów gwarantowane w Unii Europejskiej wciąż są stosowane i pasażerowie powinni się domagać ich respektowania – dodał.
Pasażerowie w tym wypadku nie mają jednak prawa domagać się dodatkowych odszkodowań, które także są przewidziane w prawie europejskim, gdyż loty są odwołane z powodu siły wyższej, a nie z winy przewoźnika.
Kallas zapewnił, że po erupcji wulkanu na Islandii, która spowodowała chmurę pyłów przesuwającą się nad Europą, służby lotnicze krajów UE podejmują odpowiednie działania w celu zagwarantowania bezpieczeństwa lotniczego, a na poziomie Unii jest „znakomita koordynacja i współpraca, przede wszystkim w ramach europejskiej agencji bezpieczeństwa lotów Eurocontrol”.