Czy zrezygnowanie z codziennej filiżanki kawy bezkofeinowej sprawia, że stajesz się rozdrażniony? Jeśli tak, to prawdopodobnie jesteś uzależniony.
Któż by się spodziewał, że kawa bezkofeinowa może i tak zawierać wystarczająco dużo kofeiny, by miała działanie pobudzające i polepszające koncentrację oraz – co za tym idzie – uzależniające? A tak właśnie jest w wielu przypadkach, bo nie wszystkie kawy bezkofeinowe są w 100% pozbawione tej substancji. Niektóre zawierają kilka miligramów kofeiny. Jeśli więc taką kawę pijemy trzy razy dziennie, to uzbiera się wystarczająco dużo kofeiny, by nas uzależniła. A trzeba zaznaczyć, że już niewielkie dawki kofeiny mogą uzależniać.