Ser zabezpieczeniem kredytu? Choć brzmi niewiarygodnie, to prawda. Na razie w północnych Włoszech.
Pomysł przyjmowania długo dojrzewających serów jako zabezpieczenie pożyczek bankowych ma pomóc producentom serów, którym brakuje gotówki. To niecodzienne zabezpieczenie w zamian za kredyt przyjmują cztery banki w północnych Włoszech. Kredyt udzielany jest na dwa lata – tyle właśnie potrzebuje ser, aby dojrzeć. Niektóre banki wydzieliły nawet specjalne, klimatyzowane pomieszczenia, zapewniając tym samym optymalne warunki dla dojrzewania serów. Jeżeli wierzyciel nie spłaca kredytu, ser jest sprzedawany. Trzeba tu zaznaczyć, że krąg dobrego sera kosztuje około 300 euro.