Żywność ekologiczna wcale nie jest tak zdrowa, jak do tej pory sądzono.
Płacimy za nią więcej niż za żywność konwencjonalną, oczekujemy, że będzie zdrowsza, tymczasem – jak wynika z właśnie opublikowanych badań amerykańskich naukowców – ekologiczne jaja, owoce, warzywa, nabiał i inne produkty bio wcale nie są zdrowsza od ich tradycyjnych odpowiedników. Wyniki badań opublikował magazyn „Annals of Internal Medicine”.
Badania obejmują porównanie stanu zdrowia osób odżywiających się ekologicznie i tych jedzących tradycyjnie, a także analizę poziomów substancji odżywczych, bakterii i pestycydów w różnych produktach spożywczych.
Nawet sami naukowcy byli zaskoczeni wynikami badań. Okazało się bowiem, że ekologiczne metody upraw i hodowli nie mają znaczącego wpływu na jakość żywności: Ekologiczne owoce i warzywa zawierają podobną ilość witamin co uprawiane tradycyjnie, mleko z ekologicznej i nieekologicznej hodowli ma zbliżoną zawartość białka i tłuszczu. Co prawda niektóre badania dowodzą, że mleko ekologiczne może zawierać nieco więcej kwasów tłuszczowych omega-3, a ekologiczne produkty rolne zawierają mniejszą dawkę pestycydów, ale z kolei więcej w nich jest związków azotu.
Podobne wnioski na temat żywności ekologicznej płyną z analizy testów produktów spożywczych, o której pisaliśmy już w 2010 roku.