Śliwa (Prunus L.) to drzewo rodzące śliwki – doskonale nam znane fioletowe, czerwone lub żółte, okrągłe lub wydłużone (w zależności od odmiany, a jest ich aż 6 tysięcy!) słodkie i soczyste owoce, na które sezon jest właśnie teraz, jesienią.
Śliwki rosną właściwie na całym świecie. Jadali je już starożytni Egipcjanie – w grobowcach wysoko postawionych obywateli archeolodzy znajdowali suszone śliwki, które miały zapewnić zmarłym posiłek w zaświatach. Również w Europie śliwki jada się od wieków – dowodem są skamieliny ich pestek pochodzące z XX w.p.n.e.
Śliwki jada się na surowo, ale także suszone lub w postaci dżemów i powideł. Wykorzystuje się je do deserów, na przykład ciast, ale i do sałatek oraz mięs. Są zdrowe: zawierają witaminy C, A, E, potas oraz pobudzają trawienie. 100 g śliwek to 45 kcal.
Kurczak po azjatycku w sosie śliwkowym
Składniki: 5 śliwek, 3 łyżki białego wytrawnego wina, 2 łyżki sosu sojowego, 2 łyżki brązowego cukru, 2 łyżki soku z cytryny, 2 łyżki posiekanej cebuli, pół łyżki przyprawy 5 smaków lub uniwersalnej, 6 udek kurczaka
Sposób przyrządzania: Śliwki bez skórek i pestek utrzeć na mus (można też użyć śliwkowego musu ze słoiczka dla dzieci). Wymieszać śliwki, wino, sos sojowy, cukier, sok z cytryny, cebulę i przyprawę. Kurczaka natrzeć połową sosu ze śliwek, włożyć do żaroodpornego naczynia i piec w 200˚C przez 25 minut. Następnie przewrócić kawałki kurczaka i natrzeć pozostałym sosem śliwkowym. Kontynuować pieczenie przez 20-25 minut, do momentu aż mięso przy kościach nie będzie różowe. W ciągu ostatnich 10 minut pieczenia co chwilę podlewać sosem. Gotowego kurczaka wyłożyć na tacę. Do sosu pozostałego po pieczeniu dolać ćwierć filiżanki wody i zagotować mieszając. Podawać kurczaka z tak powstałym sosem.