W ostatnich tygodniach rodzice w Europie i Stanach Zjednoczonych baczniej przyglądają się zabawkom swoich dzieci. Koncerny wycofują z rynku kolejne partie niebezpiecznych zabawek, które zawierają szkodliwy ołów. Czyżbyśmy mieli do czynienia z zabawkową histerią?
Wiosną amerykański producent RC2 Corporation wycofuje z rynku 1,5 mln zabawek. Powód? W drewnianych kolejkach znajduje się bardzo szkodliwa dla zdrowia dzieci farba. W sierpniu i wrześniu koncern Mattel usuwa ze sklepów na całym świecie blisko 20 mln zabawek. Wśród nich są sprzedawane również w Polsce mebelki i figurki zwierząt, których farba zawiera ołów.