Bielutkie domy na tle błękitu nieba i turkusowego morza – to Grecja z obrazka. Aby ten obrazek ujrzeć na żywo, najlepiej udać się do miasteczka Oja na Santorini. A gdzie udać się na greckie zakupy? I co najlepiej wtedy kupować?
Oczywiście można pójść do któregoś z licznych supermarketów – owszem, tam też oprócz setek zwykłych towarów, nie wyróżniających się swoją greckością, kupimy tradycyjną grecką fetę, przeróżne odmiany oliwek czy śródziemnomorski gęsty jogurt – produkty, których w innych krajach nie uświadczymy. A jeżeli nawet, to ich aromat daleki będzie od tego, jakim delektować możemy się tylko tu, w miejscu, w którym powstają. W Grecji trzeba zaglądać do małych sklepików i do niepozornych tawern i barów, bo oprócz zasmakowania tutejszych specjałów, oczom naszym ukaże się prawdziwe greckie życie…