„Czy byłeś kiedyś w Kutnie na dworcu w nocy? Jest tak brudno i brzydko, że pękają oczy” (K. Staszewski, „Polska”). W Kutnie nigdy nie byłem, ale podpisuję się pod tym stwierdzeniem rękami i nogami, bowiem nieraz dane mi było odwiedzić wałbrzyski budynek PKP.