Polak za produkcję samogonu może trafić za kratki, choć gdzie indziej w Europie ludzie pędzą legalnie. Przepisy Unii Europejskiej zezwalają na to również nam, tyle że w ramach usług sąsiedzkich… za granicą.
Na stolicę polskiej „księżycówki”, czyli Łącko, padł w zeszłym roku blady strach. Po raz pierwszy od lat, podczas wrześniowego Święta Śliwowicy i Owocobrania, trunek wytworzony domowym sposobem z tutejszych owoców sprzedawano nie na straganach, lecz… spod nich.