W kontaktach z bankami często czujemy się bezbronni. Z jednej strony klient, z drugiej ogromna instytucja zatrudniająca sztaby finansistów i prawników. Jeżeli sporna kwota jest niewielka, klienci po negatywnym rozpatrzeniu reklamacji często rezygnują z drogi sądowej. Nie są jednak sami. Od marca działa w Polsce instytucja Bankowego Arbitrażu Konsumenckiego.